no chyba bedziesz musiał opuszczać całe sanki bo raczej magla nie zdejmiesz ,a tro już sporo zabawy,
no chyba bedziesz musiał opuszczać całe sanki bo raczej magla nie zdejmiesz ,a tro już sporo zabawy,
sanie na pewno,co do maglownicy gdzie będziesz regenerował jak w łodzi to mogę ci upust załatwić,mały bo mały ale zawsze,sam tam robiłem i za regeneracje zapłaciłem 550zł ,ty możesz mieć z 500
czyli całe sanki wyciągać?
W krk regenerują za 350zł, dane i kontakt dostalem od kolegi z forum.
oj to dużo taniej
a no taniej.