@Robot: Widać mamy inne spojrzenie na ten biznes. Jak dla mnie u sprzedawcy nie było żadnej oznaki braku szacunku. Może wynika to z faktu,że staram się "wczuć" w rolę sprzedawcy, który od wielu lat umawia się na spotkania z klientami i spotyka różne sytuacje. Może po prostu jestem "nauczony", że jako osoba zainteresowana zakupem, powinienem dowiedzieć się czy towar dalej jest na sprzedaż.